Andrzej Bartkowiak w Łódzkiej Alei Gwiazd
30 listopada o godz. 14.00 w Łódzkiej Alei Gwiazd przy ul. Piotrkowskiej 64 zostanie odsłonięta gwiazda Andrzeja Bartkowiaka, jednego z najwybitniejszych polskich operatorów filmowych. W swoim dorobku ma zdjęcia do obsypanych Oscarami „Czułych słówek” Jamesa L. Brooksa, nominowane do tej nagrody „Werdykt” Sidneya Lumeta i „Honor Prizzich” Johna Hustona, a także wiele innych przebojów kinowych, jak „Speed: Niebezpieczna prędkość”, „Bliźniaki”, „Upadek”, „Adwokat diabła”, „Zabójcza broń 4”. Przed jego kamerą stawali: Barbra Streisand, Michael Douglas, Arnold Schwarzenegger, Keanu Reeves, Sandra Bullock, Jack Nicholson, Al Pacino. W lutym Amerykańskie Stowarzyszenie Autorów Zdjęć Filmowych (ASC) wyróżniło artystę prestiżową nagrodą za całokształt twórczości. W tym roku mija jednocześnie ćwierć wieku od debiutu reżyserskiego Andrzeja Bartkowiaka („Romeo musi umrzeć”).
Andrzej Bartkowiak urodził się 6 marca 1950 roku w Łodzi. Jest absolwentem XXI Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi. W 1970 roku rozpoczął studia na Wydziale Operatorskim Łódzkiej Szkoły Filmowej. Dwa lata później wyemigrował do Stanów Zjednoczonych.
– Na takie szaleństwo można się zdobyć tylko w młodości. Miałem 22 lata i wielkie marzenia. Pociągał mnie Hollywood. Pojechałem w ciemno, bez znajomości i żadnego zaplecza – wspominał w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” z 2011 roku.
Spełnianie marzeń rozpoczął od pracy przy filmach reklamowych. Później trafił do ekipy Jamesa Ivory'ego i jego serialu telewizyjnego „3 by Cheever”. Tam zauważył go Sidney Lumet, reżyser takich filmów, jak „12 gniewnych ludzi”, „Morderstwo w Orient Expressie”, „Serpico” czy „Sieć”. Spotkanie z Lumetem otworzyło Bartkowiakowi drzwi do światowej kariery. Ich współpraca zaowocowała aż jedenastoma wspólnymi produkcjami, w tym nominowanym do Oscara i Złotych Globów „Werdyktem” (1982) z Paulem Newmanem w roli głównej (adwokat Frank Galvin). We wspólnym dorobku mają też filmy: „Książę wielkiego miasta”, „Śmiertelna pułapka”, „Daniel”, „Garbo mówi”, „Żądza władzy”, „Nazajutrz”, „Rodzinny interes”, „Pytania i odpowiedzi”, „Obcy wśród nas” i „Adwokat zbrodni”.
Przez ponad pół wieku zawodowej aktywności Andrzej Bartkowiak zrealizował zdjęcia do ponad 30 filmów gigantów światowej kinematografii, co ostatnio – 23 lutego w Beverly Hilton – zostało docenione przez Amerykańskie Stowarzyszenie Autorów Zdjęć Filmowych (ASC).
– Stworzył niezapomniane narracje wizualne, które rezonowały z publicznością i inspirowały niezliczonych filmowców – mówił prezes ASC Shelly Johnson podczas wręczania polskiemu operatorowi nagrody za całokształt twórczości. – Jego niezwykły dorobek pozostawia niezatarty ślad w światowej kinematografii.
Do hollywoodzkiej kariery operatorskiej, stawianej na równi z osiągnięciami Janusza Kamińskiego, Andrzeja Sekuły czy Sławomira Idziaka – Andrzej Bartkowiak dokłada jeszcze dorobek reżyserski. Zadebiutował w 2000 roku filmem „Romeo musi umrzeć”, a później przyszedł jeszcze czas na choćby „Mroczną dzielnicę” i „Od kołyski aż po grób”.
Po uroczystości zapraszamy na spotkanie z artystą oraz projekcję filmu „Adwokat diabła” w reżyserii Taylora Hackforda, które odbędą się o godz. 15.30 w kinie Narodowego Centrum Kultury Filmowej.
Bilet na seans tylko 5 zł!
Zadanie jest współfinansowanie ze środków Miasta Łodzi w ramach projektu Łódź Miasto Filmu UNESCO.
Terminy seansów
| 30.11 | 16:00 | Kup bilet | Odeon |