EC1 Łódź - Miasto Kultury

A -

A +

Kontrast

Wyszukaj

Kup bilet

MENU

Nocne niebo nad Łodzią - maj 2024

Planetarium EC1

 Miesiąc maj uważany jest przez wielu za najpiękniejszy okres w całym roku. Ciepłe wieczory zachęcają do spacerów pod rozgwieżdżonym firmamentem. Aby zachęcić do wyjścia w nocny plener, zacznijmy od przeglądu wiosennego, gwieździstego nieboskłonu.

Chyba najbardziej rozpoznawalnym układem gwiazd jest Wielki Wóz. To właśnie  o tej porze roku ustawiony jest niemal dokładnie w zenicie. Nie wszyscy jednak wiedzą, że Wielki wóz, to nie jest gwiazdozbiór, lecz fragment większego obszaru należącego do konstelacji Wielkiej Niedźwiedzicy i na dodatek, jest to układ, który nigdy nie zachodzi w naszej szerokości geograficznej.  Chociaż jest to gwiazdozbiór należący do grupy okołobiegunowych, to stanowi on znakomity punkt odniesienia, ułatwiający identyfikację  najbardziej charakterystycznych obiektów nieba wiosennego.

Jeżeli przedłużymy dyszel Wielkiego Wozu w kierunku wschodnim, to natkniemy się na bardzo jasną gwiazdę – Arktura, należącego do konstelacji Wolarza. Jeżeli od Arktura przeciągniemy wzrok do południowego horyzontu, to napotkamy kolejną, wyróżniającą się jasną gwiazdę, o wyraźnie niebieskawym zabarwieniu. Jest to Spika, należąca do gwiazdozbioru Panny.

Bezpośrednio pod dyszlem Wielkiego Wozu dostrzeżemy konstelację Psów Gończych z najjaśniejszą gwiazdą Cor Caroli (Serce Karola). Nazwę nadał Edmund Halley na cześć angielskiego króla Karola z rodu Stuartów. Gwiazda ta może stanowić doskonały test dla przyrządów optycznych, bowiem jest to układ podwójny. Dwie gwiazdy położone blisko siebie możemy dostrzec już przez niewielką lornetkę.

Poniżej Psów Gończych, nasz wzrok przyciągnie grupa niezbyt jasnych gwiazd, ale wyróżniająca się w tej okolicy nieba  zwiększonym zagęszczeniem. Jest to konstelacja Warkocza Bereniki.

Na wiosennym niebie zwraca również uwagę gwiazdozbiór Lwa. Łatwo go dostrzec przeciągając wzrok od Wielkiego Wozu w kierunku południowym. Najjaśniejsza gwiazda, to Regulus. Jej łacińską nazwę oznaczającą „małego króla” nadał Mikołaj Kopernik. Gwiazda ma masę oraz średnicę około 4x większą od Słońca. Wypromieniowuje 150 razy więcej energii oraz cechuje się szybkim ruchem wirowym. Pełny obrót wykonuje w czasie zaledwie 16 godzin, co sprawia, że jest silnie spłaszczona. Następstwem jest duża różnica temperatur między równikiem, a biegunami, która wynosi około 5 tysięcy stopni.

Najbardziej charakterystyczne obiekty wiosennego nieba

 

Wędrówkę po najciekawszych obiektach wiosennego nieba, warto rozpocząć od „kosmicznego potwora”, oznaczonego symbolem Ton 616. Jest to kwazar, a jednocześnie największa z odkrytych czarnych dziur o masie 66 miliardów razy większej od naszego Słońca. Znajduje się w gwiazdozbiorze Psów Gończych w pobliżu granicy Warkocza Bereniki. Czarnych dziur nie można zobaczyć przez teleskopy optyczne, gdyż nie emitują światła. Z pomocą przychodzą potężne radioteleskopy, rejestrujące promieniowanie radiowe dochodzące z otoczenia czarnych dziur. Zwykle jest tak, że materia, która ma przekroczyć horyzont zdarzeń, szybko wiruje wokół czarnej dziury i wysyła promieniowanie w całym spektrum fal elektromagnetycznych. Najlepiej ten obszar obserwować w zakresie fal radiowych, które dostarczają najwięcej informacji o tych niezwykłych obiektach. W tym miejscu warto wspomnieć, że 12 maja mija druga rocznica opublikowania przez ESO (European Space Agency) obrazu czarnej dziury znajdującej się w centrum naszej galaktyki, znanej, jako radioźródło Sagittarius A. Zdjęcie wykonane zostało przez globalną sieć rozrzuconych radioteleskopów współpracujących w ramach projektu zwanego Teleskopem Horyzontu Zdarzeń (Event Horizon Telescope – EHT).

 

Zdjęcie radiowe czarnej dziury Sagittarius A*, po przetworzeniu na światło widzialne
Autor: EHT Collaboration

 

 

Tak wygląda centrum Drogi mlecznej. Niewidzialny obiekt może pomieścić masę czterech milionów Słońc. Obraz pokazuje ogromny dysk wirującej materii, której prędkość zbliżona jest do prędkości światła. Na szczęście, odległość wynosi około 26 000 lat świetlnych, a więc nie stanowi on zagrożenia dla naszej planety. Rozmiary widocznej czarnej dziury wraz z otaczająca materią są zaskakująco niewielkie. Cały widoczny obiekt można zmieścić w orbicie najbliższej Słońcu planety - Merkurego. Warto też podkreślić, że w tym projekcie badawczym, brali udział również polscy astronomowie.

 

Mapka przedstawia niebo na Łodzią w dn.28 czerwca godz.00:00 z zaznaczonym radiantem Czerwcowych Bootydów oraz asteryzmem Trójkąta Letniego (źródło: Digistar 6)
 

Pod koniec miesiąca gratka czeka na Łowców Meteorów – od 22 b.m. spodziewajmy się roju Czerwcowych Bootydów, których maksimum nastąpi w nocy 27/28 czerwca. Rój związany jest z kometą okresową 7P/Pons-Winnecke, a jego przewidywana aktywność to ok. 100 zdarzeń świetlnych na godzinę. Możliwe są powolne, lekko czerwonawe meteory, a nawet wyjątkowo jasne bolidy. Radiant roju znajdziemy w gwiazdozbiorze Wolarza, nieco powyżej dyszla Wielkiego Wozu. Obserwatorzy komet pod koniec miesiąca (30.06) powinni odnotować osiągnięcie peryhelium przez kometę P13/Olbers. Kometa ta, należąca do rodziny komet Halleya, powraca w okolice Słońca co 73 lata i wówczas to obserwujemy wzrost jej jasności. W czerwcu jednak kometa będzie raczej trudna do obserwacji, jako że nie wzniesie się wyżej niż 15 stopni ponad horyzont. W połowie miesiąca przejdzie na tle gwiazdozbioru Woźnicy do gwiazdozbioru Rysia. Widoczna powinna być na północno-zachodnim horyzoncie, tuż przed godziną 23:00, po czym niestety szybko schowa się pod horyzont. Obserwacji na pewno nie ułatwi nam zjawisko „białych nocy”, ale miejmy nadzieję na duży wzrost jasności komety w okolicy peryhelium w miesiącu lipcu, co umożliwiłoby jej obserwacje, przynajmniej lornetkowe, w tych trudnych warunkach.

Przyjrzyjmy się jeszcze ciekawostkom, jakie skrywa głębokie letnie niebo.

W gwiazdozbiorze Orła znajdziemy pierwszy wymieniony na naszej mapce obiekt: Chmurę Smith – wielki obłok gazu, odkryty 1 963 roku przez Gail Smith. Jest to ogromna chmura wodoru, długa na 11 000 lat  świetlnych, szeroka na 2 500 lat świetlnych, niewidoczna w świetle widzialnym. Gdybyśmy mogli ją zobaczyć, zajmowałaby na niebie obszar odpowiadający 20-krotności średnicy Księżyca. Została ona prawdopodobnie wyrzucona  dziesiątki milionów lat temu na obrzeża naszej galaktyki, skąd jest na powrót ściągana przez grawitację Drogi Mlecznej. Nie wiadomo co mogło być przyczyną powstania tego obiektu. Naukowcy są jednak zgodni, że chmura zbliża się do naszej Galaktyki i za kilkadziesiąt milionów lat zderzy się z nią, rozpoczynając potężną falę procesów gwiazdotwórczych.         
 

Amatorskie zdjęcie kwazara 3C273 znajdującego się w gwiazdozbiorze Panny
(Fotografia: Krzysztof Rumieniecki)

 

Najważniejsze zjawiska astronomiczne w maju 2024

1 maja, 13h27m       -  Księżyc w ostatniej kwadrze
5 maja                     -  maksimum roju meteorów Akwarydy. Można się spodziewać około 60 zjawisk na godzinę. Rój promieniuje od 19 kwietnia do 28 maja.
9 maja                     - maksymalna elongacja Merkurego wynosząca 25o. Można odnaleźć planetę przed wschodem Słońca nisko horyzontu.
8 maja,    5h22m      - nów Księżyca
15 maja, 13h48m     - Księżyc w pierwszej kwadrze (19h 39m)
23 maja, 15h53m     - pełnia Księżyca (01h 33m)
30 maja,  19h13m    - ostatnia kwadra

Artykuł przygotował Krzysztof Rumieniecki